Curry z soczewicą, ziemniakami i chlebkiem paratha
Wpis z cyklu “Kuchnia Piwowarki Agi”

Jestem wielką fanką dań kuchni indyjskiej. Uwielbiam soczewicę, zwłaszcza gdy towarzyszy jej smak curry i kokosa.
Taką potrawkę robię często, w różnych wariantach. Można do niej dodać brokuła, cukinię, a ziemniaki zastąpić batatami.
Potrawa jest pyszna, cudownie orientalna, prosta i zdrowa.
Składniki na curry:
- opakowanie czerwonej soczewicy 350 g
- pół szklanki wody
- 2 łyżki oleju
- 1 papryczka chili – wypestkowana i drobno posiekana
- 1 łyżeczka nasion kolendry
- 1/2 łyżeczki nasion kozieradki
- 6 ziaren kardamonu
- 4 łyżki wiórków kokosowych
- 2 łyżki przyprawy curry
- puszka pomidorów w zalewie
- pół puszki kremu kokosowego (można zastąpić mlekiem kokosowym i wtedy ewentualnie potrawę dosłodzić)
- 4 ziemniaki, obrane i pokrojone w kostkę
- łyżeczka soli
Kolendrę, kardamon i kozieradkę roztarłam w moździerzu. W rondelku rozgrzałam olej i dodałam do niego te przyprawy, a także chili i kokos. Trzymałam na małym ogniu ok. 1 minutę, stale mieszając (należy uważać, aby kokos się nie przypalił). Soczewicę przepłukałam w zimnej wodzie, wsypałam do ranka i zalałam czystą wodą. Zagotowałam, dodałam puszkę pomidorów, sól i curry. Gotowałam ok. 15 aż soczewica zrobiła się półtwarda. Wtedy dodałam krem kokosowy oraz ziemniaki. Gotowałam jeszcze 10 minut, zdjęłam z ognia i zostawiłam pod pokrywką, aby „doszło”. Na talerzu posypałam curry prażonymi orzechami nerkowca oraz natką pietruszki (świeża kolendra byłaby też fajna).
Do curry polecam tradycyjne, indyjskie chlebki paratha (na podstawie „Kuchnia wegetariańska. Najlepsze przepisy z całego świata”.)
Składniki na 6 chlebków paratha:
- 2/3 szklanki mąki pszennej
- 2/3 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej
- szczypta soli
- około 1/2 szklanki letniej wody
- 1 łyżka oleju do ciasta plus 2 łyżki do smażenia i natłuszczania
Mąkę i sól wsypałam do miski. Dodałam łyżkę oleju, połowę wody i wszystko zamieszałam. Wyrabiałam ręką dodając resztę wody aż ciasto zrobiło się miękkie i odchodziło od ręki. Kulkę ciasta okryłam ściereczką na około pół godziny. Po tym czasie ciasto wyrabiałam ciasto jeszcze chwileczkę. Podzieliłam je na 6 równych części, z każdej robiąc kuleczkę. Każdą kulkę ciasta rozwałkowałam na okrągły placek o grubości ok. 2-3 mm. Placek posmarowałam olejem, a następnie złożyłam na pół, przesmarowałam olejem, a potem jeszcze na pół. Tak otrzymałam 6 małych trójkątów, które rozwałkowałam na duże trójkąty.

Patelnię rozgrzałam, a następnie posmarowałam cienko olejem. Smażyłam po 2 placki. Najpierw z jednej strony aż ładnie się przypiekły. Przed obróceniem smarowałam drugą stronę olejem. Placki można też upiec w piekarniku – blachę wyłożyć papierem do pieczenia, położyć na nim posmarowane olejem placki i piec z obu stron aż będą rumiane.

Do tego niezwykle aromatycznego dania polecam następujące piwa goryczkowe i aromatyczne. Goryczka świetnie skontrastuje kokosowo słodki smak curry i delikatnie podkreśli pikantne szczegóły. Aromat i smak chmielu będzie współgrać z orientalnymi przyprawami. Z piw Bieszczadzkiej Wytwórni Piwa Ursa Maior idealnie pasować tutaj będą m.in.: Ursa Megaloman, Ursa Śnieg na Beniowej, Ursa Drapieżnik, Ursa Dziki Kot z Berehów.
Smacznego i do następnego razu!
Piwowarka Aga, Bieszczadzka Wytwórnia Piwa Ursa Maior


Sprawdź dostępność piw Ursa w naszym sklepie internetowym sklep.ursamaior.pl.