Foto: Jacek Łopian

Hiperlokalne powidła śliwkowe z bieszczadzkim piwem wędzonym Ursa Deszcz w Cisnej robią furorę od paru dobrych lat. Bez grama cukru ani innych dodatków, smażone na wolnym ogniu przez trzy dni, cieszą podniebienia smakoszy i gości pubu w Ursa Maior. Teraz zebraliśmy owoce z tego samego sadu i stworzyliśmy wyborną okowitę o zawartości alkoholu 60%. To wynik troskliwej destylacji w lokalnej destylarni wyłącznie śliw węgierek starych odmian, nigdy nie nawożonych, nie traktowanych środkami chemicznymi, idealnie przystosowanych do trudnych bieszczadzkich warunków. Śliwy dojrzewały bardzo blisko browaru, na legendarnym “Mycykowym Dziale”. Postacie przypomniane na etykiecie będącej repliką oryginalnego zdjęcia to Katarzyna i Andrzej Mycykowie, założyciele tego bieszczadzkiego Shangri-La i uczestnicy burzliwej historii. Wysiedleni podczas akcji “Wisła”, powrócili i stworzyli unikalne miejsce, o którym słyszeli nieliczni. Okowita jest dedykowana ludziom o niezwykłym harcie ducha, uporze i sile do przezwyciężania trudności. A jak smakuje? Przekonacie się sami, sącząc powoli i doceniając każdy jej niuans.


Fotoreportaż: Jacek Łopian
 

Okowita jest dostępna wyłącznie w sklepie Esencja Karpat przy Bieszczadzkiej Wytwórni Piwa Ursa Maior w Uhercach. Do okowity będą pasować oczywiście powidła, ale duch wzmocni również tom poezji Mycykowy Dział wydany lokalnie staraniem Ursa Maior. A ci, którzy gustują w lżejszych trunkach niechaj kosztują naszego piwa Ursa Czarodziejska Góra, które przeniesie Was w bieszczadzką krainę spokoju, czułości i łagodności.

Foto: Jacek Łopian